środa, 23 grudnia 2015

MZO #12 Świąteczna paczka z mangami

Witajcie.
Wreszcie udało mi się dorwać "świąteczną" a zarazem ostatnią paczkę w tym roku.
Nie występuje w niej żaden nowy tytuł, za to 2016 rok będzie już bardziej rozmaity :D
Po pierwsze nadal czekam na kolejny tom "Oblubienicy czarnoksiężnika", którego premiera wciąż jest nieznana.Na oku mam jakieś 4 tytuły, więc w brak nowych ciekawych tytułów dla mnie nie będzie problemu.


Servamp #3 - W całej okazałości mnie wciągnęła. Bohaterowie super, motyw "supernatural" UWIELBIAM, Kuro odzwierciedla mnie. Nie mogę się doczekać by poznać resztę servampów i więcej walk :D

Doll Song #4 #5 - To co wszyscy o kresce mówią jest 100% prawdą. Praktycznie to tylko rysunki na początku mnie zachęciły.Po dwóch rozdziałach wiedziałam, że chcę więcej.

Magazyn "Otaku" nr.57 - Kupiony głównie z powodu okładki <3 Prócz tego zainteresowały mnie artykuły takie jak np. o świętach w Japonii.

Jak mijają wam przygotowania do świąt? Ja wczoraj postanowiłam wreszcie po wielu miesiącach zrobić porządek w szafkach.Wiecie ile można znaleźć niepotrzebnych rzeczy? Jeszcze tylko ubrania poskładać i będę zadowolona. No i też jedzenie. Ganianie w jedną i drugą stronę, sprzątanie w domu. Szkoda tylko że śnieg znowu nie zawita w te święta, ale może zdarzy się jakiś cud? 

niedziela, 6 grudnia 2015

Nowy tytuł wydawnictwa Yumegari: "Vampire Library"

Wydawnictwo Yumegari postanowiło wręczyć nam mikołajkowy prezent w postaci ich nowego tytułu:

"Vampire Library"
Tomy: 3(nadal powstaje)
Cena: 22,90 zł
Data premiery: maj 2016

Opis: Piękne, eteryczne istoty, obdarzone ponadprzeciętną siłą, wieczną młodością… i ostrymi kłami. Wampiry, bo o nich mowa, opanowały serca milionów ludzi na całym świecie. Ich miłośników nie zabrakło też w nietypowej bibliotece, wybudowanej na wzór ponurych zamczysk rodem z horrorów. Pracownicy tego przybytku są bezgranicznie przekonani, że są, ni mniej, ni więcej, najprawdziwszymi nosferatu! Chełpią się tym naokoło i wciąż opowiadają o wydarzeniach sprzed setek lat, w których ponoć brali udział. Na swoje nieszczęście Mano Yu podjął tam pracę na pół etatu i teraz musi udawać, że jest jednym z nich i wierzy w ich banialuki… Jednak czy to naprawdę tylko banialuki…? Przecież nie od dziś wiadomo, że w każdej legendzie kryje się ziarnko prawdy…

Myślę, że może mi się spodobać. Do zakupu achęcił mnie fakt, że tytuł należy do autorki "Doll Song" i mając do czynienia z tym tytułem stanowczo jestem na tak na jej kolejne dzieła u nas :D